Wczoraj rano zauważyłem, że dwa pająki które zupełnie nie
mają tego w zwyczaju – A. geniculata (samiec) i L. parahybana – zaczęły nagle ostro
pajęczynować i zrobiły sobie coś w rodzaju dywaników z pajęczyny w sowich
terrariach. A że obydwa od dłuższego czasu poszczą, jest to znak niechybnie zbliżającego
się linienia. I faktycznie – jeszcze wczoraj wieczorem Gienek wskoczył na
wyższy level :) Teraz oczekuje, że wkrótce w jego ślady pójdzie lasiodorka,
która jest największym okazem w mojej kolekcji i liczę na konkretny przyrost z
jej strony :)
Z pozostałych pająków to tylko H. gigas ciągle kopie i
przemodelowuje swój pojemnik, wskutek czego mam pełno ziemi na półce, bo
wysypuje się przez otwory wentylacyjne. A u reszty dosłownie nic ciekawego się
ostatnio nie dzieje :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz