poniedziałek, 12 grudnia 2016

C. fasciatum zdechł :(



Mam niestety smutną wiadomość, właśnie przed chwilą odkryłem, że samiec Cyclosternum fasciatum zakończył żywot. To pierwszy ptasznik który mi zdechł (nie licząc jednego, który przyszedł już martwy w przesyłce), i jest mi niezmiernie smutno z tego powodu. Pająk był u mnie niespełna rok (dokładnie od 27 stycznia), ostatnią wylinkę przeszedł 25 października, i był już dorosły. Prawdę mówiąc, spodziewałem się że pożyje trochę dłużej, niestety stało się inaczej :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz