Wczoraj okazało się, że wyliniał też kędziorek, więc i on
zasłużył na nowe lokum :) Niestety, nie urósł jakoś znacznie – przy wyjątkowo
dobrych chęciach zaliczam mu 4,5 DC. Poprzednio miał 4 DC, więc przyrost jest
doprawdy symboliczny. Trochę mnie to martwi, bo według moich rachub jest to już
L10 (kupiony jako L7, u mnie liniał już trzy razy - 1 marca, 28 kwietnia i 30 lipca). Może to jakiś nowy gatunek,
kędzior karłowaty ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz